CZEKAJĄC NA PRZYPŁYW, reż. Sarvnik Kaur

Jeden z moich ulubionych filmów tegorocznego festiwalu - prosta, a zarazem bardzo niejednoznaczna opowieść o przyjaźni dwóch rybaków ze społeczności Koli w Bombaju, którzy wyrastając z tej samej tradycji i wykonując ten sam zawód, wybrali zupełnie różne drogi. Historia bliskiej, choć trudnej relacji, która niemal mimochodem ukazuje skalę wyzwań stojących przed nami w kontekście kryzysu klimatycznego. 

 

KONKURS FILMÓW KRÓTKOMETRAŻOWYCH. Blok 3

Znajdziecie tu bardzo zróżnicowane i fantastycznie opowiedziane historie - od zabaw dzieciaków, które lato spędzają w niemieckim ośrodku dla uchodźców z Ukrainy („Budząc się w ciszy”), przez niezwykłą wizualnie animację świetnie oddającą wielopoziomową dyskusję, którą wywołał we francuskim społeczeństwie pożar katedry Notre-Dame („Płomienne głosy”), po „Niedźwiedzia”, który miał być filmem przyrodniczym, a niespodziewanie zamienił się w bardzo ciekawy komentarz na temat wszechobecnego „męskiego spojrzenia”  i „Jeszcze mnie nie znasz” - intymny i na wskroś szczery portret pary spodziewającej się swojego pierwszego dziecka. 

 

ŁYK BENZYNY, reż. Jess Kohl

Pięknie nakręcona, bajecznie filmowa historia. Wayne to weteran „banger racingu”, czyli wyścigów samodzielnie przebudowywanymi wrakami samochodów. Po stracie nóg w wypadku na torze nadszedł czas, by przekazać pałeczkę - teraz Wayne trenuje swojego 12-letniego syna JayDee do jego pierwszego wyścigu. Przygotowania do sportowej rywalizacji są świetną okazją do przekazania dziecku szerszych życiowych lekcji na temat radzenia sobie z emocjami, presją i porażką. „Łyk benzyny”, podobnie jak inne filmy z bloku „Zanim dorośniesz” są dostępne tylko online. Nie przegapcie perełki!